Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci zakończyli sprawę wyłudzeń prawie 150 tysięcy na zagraniczne wycieczki

Data publikacji 02.07.2018

Kilkadziesiąt osób pokrzywdzonych na łączną kwotę prawie 150 tysięcy złotych to efekt działania 36-letniej mieszkanki Wschowy. Kobieta prowadząc agencję turystyczną wyłudzała zaliczki na zakup zagranicznych wycieczek. Po blisko roku policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zakończyli postępowanie i skierowali do leszczyńskiej prokuratury akt oskarżenia liczący ponad 60 czynów. Kobiecie grozi do 8 lat więzienia.

            W sierpniu 2017 roku do leszczyńskiej Policji zgłosił się mężczyzna informując, że w jednej z agencji turystycznych znajdujących się na terenie Leszna wpłacił gotówką kilkanaście tysięcy złotych zaliczki na poczet wykupu zagranicznej wycieczki. Po jakimś czasie skontaktował się z nim rzeczywisty organizator wycieczki z prośbą o dokonanie przelewu wyżej wymienionej kwoty. Po rozmowie z ajentką agencji zorientował się, że padł ofiarą oszustwa. Kobieta prosiła o wyrozumiałość, gdyż ma trudną sytuację materialną. Od tej pory do komendy zaczęło zgłaszać się więcej osób z podobnym problemem.

          Policjanci po kilku dniach podjęli decyzję o zatrzymaniu właścicielki agencji turystycznej. Okazała się nią 36-letnia mieszkanka Wschowy. Wówczas kobieta usłyszała 15 zarzutów oszustw, a Prokuratura Rejonowa w Lesznie zastosowała wobec podejrzanej policyjny dozór, poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju.

            Wtedy też podczas przeszukania pomieszczeń należących do kobiety policjanci zabezpieczyli szereg dokumentacji związanej z prowadzeniem biura. Precyzyjna analiza tych dokumentów pozwoliła funkcjonariuszom na dotarcie do znacznej ilości osób oszukanych przez ajentkę w podobny sposób. Ostatecznie kobieta usłyszała ponad 60 zarzutów dotyczących oszustw przy pobieraniu gotówkowych zaliczek głównie na poczet zagranicznych wycieczek. Łącznie kobieta wyłudziła od kilkudziesięciu osób blisko 150 tysięcy złotych. Części z nich, tym bardziej stanowczym, udało się odzyskać od kobiety wpłacone pieniądze, niestety pochodziły on od innych oszukanych klientów. Teraz za dokonane oszustwa 36-latce grozi do 8 lat więzienia.

 

Monika Żymełka

 

Powrót na górę strony