Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kompletnie pijany uciekał przed policjantami, z 4 letnim synem w aucie

Data publikacji 19.10.2018

Spowodował kolizję drogową, nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, uciekał przed policjantami, a po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy drogówki okazało się, że był kompletnie pijany. Dodatkowo na tylnej kanapie pojazdu przewoził 4-latka, nie zapiętego w pasy bezpieczeństwa, a który siedział pomiędzy dwoma fotelikami dziecięcymi. Kierowca nie posiadał także przy sobie prawa jazdy. 32-latek z powiatu średzkiego za naruszenie powyższych przepisów trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do 5 lat więzienia.

         17 października br. ok. godz. 18.30 dyżurny leszczyńskiej Policji otrzymał informację, że na drodze ekspresowej s5 na terenie powiatu rawickiego doszło do kolizji dwóch pojazdów, a sprawca tego zdarzenia, kierujący VW Touranem, odjechał w stronę Leszna. Policjanci leszczyńskiej drogówki natychmiast zostali skierowani w rejon zjazdu do miasta z ekspresowej piątki.

          W pewnym momencie mundurowi zauważyli wjeżdżającego do Leszna volkswagena. Ruszyli za pojazdem włączając sygnały świetlne i dźwiękowe. Jednak kierowca nie reagował, wręcz na ich widok przyspieszył. Po kilkusetmetrowym pościgu pojazd zatrzymał się. Po otwarciu drzwi kierowcy z samochodu wydobyły się wyraźnie wyczuwalne opary alkoholu. Na podłodze po stronie pasażera leżały puste puszki po piwie, a kierowca volkswagena był kompletnie pijany. Jednak najbardziej funkcjonariuszy zaskoczył widok siedzącego na tylnej kanapie 4-latka, który w żaden sposób nie był zabezpieczony na czas podróży, a na domiar złego siedział pomiędzy poprzewracanymi samochodowymi fotelikami dziecięcymi.

          Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy i wówczas okazało się, że miał prawie 2.5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał przy sobie dokumentu prawa jazdy. 32-latek z powiatu średzkiego za powyższe przewinienia trafił do policyjnego aresztu. Natomiast 4-letni synek mężczyzny, do czasu przyjazdu matki, na kilka godzin pod opiekę rodziny zastępczej.

           Po wytrzeźwieniu 32-latek usłyszał zarzut niezatrzymania się do policyjnej kontroli pomimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości przez co naraził 4-latka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Dodatkowo mężczyzna odpowie za popełnienie kilku wykroczeń, w tym niekorzystania przez dziecko w czasie podróży z fotelika samochodowego, nieposiadania wymaganych dokumentów, natomiast rawiccy funkcjonariusze rozliczą go w kwestii udziału w kolizji drogowej. Grozi mu do 5 lat więzienia.

 

Monika Żymełka


 

Powrót na górę strony